Od 12 lat, dwa razy w tygodniu, pracownia plastyczna Domu Kultury w Środzie Śląskiej jest miejscem spotkań wyjątkowych kobiet, które połączyła pasja tworzenia.
W trakcie zajęć Panie doskonalą lub poznają różne techniki rękodzielnicze.
Haft tradycyjny, koralikowy, beading, sutasz, tkanie na krośnie – ulubione przez uczestniczki warsztatów techniki, dzięki którym powstaje niepowtarzalna biżuteria. Filcowanie na mokro i sucho, to metody służące do wyrobu toreb, biżuterii i szali.
Makrama i szydełkowanie to sposoby na wyczarowanie oprócz tradycyjnych swetrów i serwetek – koszy, dywaników i dekoracji świątecznch.
Różne techniki zdobnicze: decoupage, złocenia, przecierki, odlewnictwo, pozwalają nam na tworzenie oryginalnych przedmiotów, które zmieniają wystrój domów. Florystyka jest często wykorzystywana do tworzenia dekoracji na Święto Wina, Boże Narodzenie i Wielkanoc.
Wartością dodaną-szczególnie ważną, poniedziałkowych i wtorkowych zajęć, jest spotkanie osobowości, wymiana myśli, poglądów. Wspólne wyjścia do kina, na basen, rozmowy o przeczytanych książkach, obejrzanych filmach. 10 lat wspólnej pracy to niezliczona ilość biżuterii, ozdób, dekoracji, które cieszą uczestniczki warsztatów, ich rodziny, przyjaciół, a nawet nieznane im osoby (ponieważ nasze dzieła są chętnie kupowane i doceniane na kiermaszach rękodzielniczych).
Nie tylko pasja tworzenia nas łączy, jest nią przede wszystkim pasja życia, radość z każdej obecnej chwili.

Uczestniczki warsztatów:

Elżbieta Aleksy – niezwykła osobowość, otwarta na nowe techniki rękodzielnicze. Sama tworzy swoje stroje i stylizacje, a do nich oryginalną biżuterię, wykonane różnymi technikami (filcowanie na mokro, sutasz, haft koralikowy, beading). Jej świąteczne dekoracje stanowią ozdobę niejednego domu.

Maria Bednarska – to perfekcjonistka. Ulubiona technika-każda. W każdej się spełnia i dąży do doskonałości. Rękodzielniczka i malarka-w skupieniu tworzy swoje prace. Jej dom ozdabiają niezliczone dekoracje (pisanki wielkanocne wykonane różnymi metodami, w tym tradycyjną batikową), szydełkowe bombki, ptaszki, dywaniki wianki. Biżuterią wykonaną na krośnie czy haftem koralikowym obdarowuje swoich bliskich.

Grażyna Cendlak – niezwykle wrażliwa i skromna. Pokochała decoupage i krosno-w nich najlepiej się czuje i spełnia artystycznie. Z benedyktyńską cierpliwością wykonuje biżuterię haftem koralikowym i makramą. To bliskich obdarowuje swoimi pracami (filcowymi barankami i aniołami, makramowymi torbami, wiankami oraz pisankami).

Stanisława Chmielowska – koraliki w każdej postaci. Małe duże, szklane, drewniane-to jej żywioł. Uwielbia wszystkie techniki rękodzielnicze: beading, krosno, kumihimo, haft koralikowy, sutasz. Dzięki nim wyczarowuje naszyjniki, broszki, kolczyki. Jednak kiedy zbliżają się święta, koraliki ustępują miejsca wiankom, bombkom i pisankom.

Elżbieta Chorążewska – guru sutaszu i wszelakich technik zdobniczych (prym wiedzie decoupage). Niejedna kobieta chciałaby mieć wykonaną przez nią biżuterię. Makramowe torby, świąteczne ozdoby rozchwytywane są przez rodzinę, przyjaciół i przyjaciół przyjaciół. Niezwykle kreatywna, świetnie radzi sobie z kolorem, co widać w jej pracach.

Elżbieta Dolińska – od lat tworzyła w domowym zaciszu. Chęć dalszego rozwoju zaprowadziła ją na nasze warsztaty. Równie kreatywne co Ela są jej wnuki, które czasem towarzyszą jej na zajęciach. Zapytana o ulubioną technikę, zdecydowanie wskazała na decoupage oraz koraliki. I rzeczywiście jej bransoletki szyte ściegiem peyote to mistrzostwo. Wciąż doskonali technikę sutaszu i już rozmyśla o dekoracjach na Boże Narodzenie.

Helena Kamińska – filc w jej rękach zmienia się w piękne ozdoby świąteczne. Jej krasnale inspirowane kulturą skandynawską mają swoich wiernych fanów. Uwielbia bransoletki robione w technice makramowej i tkane na krośnie. Bożonarodzeniowe wianki ozdabiały witryny średzkich sklepów.

Urszula Krynicka – swoją pasją tworzenia zaraziła męża i córkę. Uwielbia robić bransoletki w każdej technice: kumihimo, beading, tkanie na krośnie, makrama, haft koralikowy. Czasem dorabia do nich piękne wisiory. Mistrzyni decoupage’u. Dzięki niemu powstają piękne lampiony, skrzynie, ramy do luster.

Barbara Marciniak – od lat haftuje, robi na drutach i szydełkuje. Na warsztatach doskonali i wykorzystuje swoje umiejętności do tworzenia pięknej biżuterii i dekoracji. Z ostrożnością odnosi się do nowych technik. Jej ulubione metody to haft tradycyjny i koralikowy, tkanie na krośnie oraz decoupage. A wszystko to godzi z jeszcze jedną pasją-malarstwem.

Krystyna Markowska – jej dzieła trafiają do odbiorców w Polsce i Norwegii, poczynając od biżuterii poprzez dekoracje do aranżacji wnętrz, ozdoby świąteczne i przedmioty użytkowe, takie jak siatki, torby, wykonane metoda makramową.

Urszula Marszałek – precyzyjna, finezyjna, perfekcyjna. Pokochała sznurki. Powstają z nich makramowe torby, kilimy, biżuteria. Przy pomocy szydełka, z tychże sznurków wyplata dywany i kosze. Mistrzyni sutaszu, haftu koralikowego i wszelkich ozdób ukochanych przez kobiety.

Zyta Skowrońska – „cierpi” na twórcze ADHD. Wciąż zmienia swoje otoczenie przedmiotami wykonanymi na warsztatach. Użycie tradycyjnych materiałów (filc, tkaniny, koraliki, sznurki, cement) w jej przypadku daje zaskakujące i zachwycające rezultaty. Robi także cudowne broszki haftem koralikowym, ale obecnie zajmuje ją szczególnie makrama, może dlatego, że wielbiciele jej talentu wciąż składają nowe zamówienia.

Danuta Stępień – haft koralikowy, krosno to jej ulubione techniki (chociaż zdarza się, że słyszymy „O nie! Ja tego nie pruję!”, kiedy coś pójdzie nie tak ). Jednak „kropeczkowanie” (ta Aborygeńska metoda malarska) zdecydowanie ją pochłonęła. Spokój, skupienie, precyzja towarzyszą jej, kiedy tworzy swoje prace, a potem z radością obdarowuje nimi swoich znajomych.

Beata Wandzio – wszystko co błyszczy i lśni jest dla niej inspiracją. Spod jej rąk wychodzi piękna biżuteria, wypełniona dobrą energią. Swoje otoczenie nieustannie zmienia, wykorzystując dekoracje zrobione przez siebie (lampiony, wianki, skrzyneczki, dywaniki). Umiejętności nabyte na warsztatach wykorzystuje w pracy zawodowej (jest nauczycielką przedszkolną), organizując dla dzieci i rodziców zajęcia plastyczne.

Olga Saganowska – rękodzieło to znaczna część jej życia (spełnionego). Nigdy nie jest nim zmęczona, może dlatego, iż sięga po wiele technik, ponieważ wszystkie ją fascynują. Dzięki warsztatom pojawiły się w jej życiu niezwykłe, wrażliwe, twórcze kobiety i to jest dla niej najcenniejsze.

Inne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *